Archiwum
Katolik nie chodzi do wróżki
Tak powinno być, że katolik nie korzysta z pomocy wróżek, jasnowidzów, spirytystów itd. itp. Dlaczego? Kościół, do którego należy, mu na to nie pozwala. Czy tylko katolik? Oczywiście, że nie. Ta zasada dotyczy każdego chrześcijanina o dowolnej przynależności wyznaniowej.
Jeśli katolik o tym nie wie, lub wiedzieć nie chce, niech czyta to czego biskupi nauczają w kazaniach:
Zamordowali kolegę z pracy, bo tak kazała wróżka
26-letni murarz był zamordowany przez swoich kolegów z pracy. Mężczyźni odcięli mu głowę i spalili w piecu do cegieł, wierząc, że dzięki temu cegły będą bardziej czerwone.
W Bangladeszu jest ogromne zapotrzebowanie na czerwone cegły, ponieważ ludność wierzy, że ta barwa oznacza, że były one dobrze wypalone. Właściciele jednego z zakładów produkujących cegły w małym miasteczku w północnym Bangladeszu nie byli zadowoleni z koloru cegieł. Nie był on wystarczająco czerwony, mimo, że w piecu była bardzo wysoka temperatura. Wróżka, do której udali się po pomoc, powiedziała im, że wytwórnia cegieł „żąda ofiary z człowieka”.
Właściciele skłonili kilku swoich pracowników do zamordowania 26-letniego murarza. Głowa mężczyzny została spalona w piecu, miało to nadać cegłom czerwony kolor.
Lokalna policja aresztowała czterech mężczyzn podejrzanych o zabicie murarza – potwierdził w niedzielę naczelnik policji Golam Sarwar Bhuiyan. Funkcjonariusze ścigają też właścicieli zakładu i wróżkę.
źródło: wiadomosci.gazeta.pl